Talenty – Tymoteusz Świątek

1358334588Omen200x300

Imię: Tymoteusz
Nazwisko: Świątek
Pseudonim: Omen
Data urodzenia: 29.07.1993
Miejsce urodzenia: Brzesko
Wzrost: 169 cm
Waga: 62 kg
Styl źródłowy: MMA
Klub: Fightman Bochnia
Pierwsza walka: Amatorskie Mistrzostwa Polski Północnej, kwiecień 2010, Toruń
Najlepsza walka: vs. Dawid Marszałek (0-1), MMA Coloseum V, 03.02.2012
Rekord amatorski: 16:4
Rekord zawodowy: 7-0, 1 NC
Ulubiony zawodnik: Igor Vovchanchyn

Sukcesy:
Mistrzostwa Polski Zachodniej Berlinek – 1 miejsce Junior – 65 kg
ALMMA 11 Sochaczew – 3 miejsce Junior – 65 kg
ALMMA 12 Bochnia – 1 miejsce Junior – 62 kg
ALMMA 15 Sochaczew – 1 miejsce Junior – 62 kg
Otwarte Mistrzostwa Polski Teresin – 3 miejsce – 62 kg
ALMMA 16 Bochnia – 1 miejsce OFS – 62 kg
ALMMA 18 Sochaczew – 1 miejsce OFS -62 kg
ALMMA 19 Jaworzno – 1 miejsce Full Contact – 62 kg
ALMMA VIP Bochnia – 1 miejsce Full Contact – 62 kg

Pozostałe:
Co byś robił w życiu, gdybyś nie został zawodnikiem MMA: Założyłbym swoją firmę budowlano-hydrauliczną.
Jak spędzasz wolny czas: Dosłownie nie mam wolnego czasu, pracuję na budowie 60 godzin tygodniowo, po pracy trenuję, a w weekendy walczę bądź sędziuje po galach w całej Polsce i chodzę do zaocznej szkoły, zdobywam wykształcenie średnie.
Kim chcesz zostać po zakończeniu kariery: Bogatym biznesmenem, chcę mieć dużą firmę.

Ulubione:
Muzyka:
Wykonawca: ACDC
Kosmetyki:
Aktor: Andrzej Grabowski
Film: Człowiek z marmuru
Napój:
Alkohol:
Książka:

Tymoteusz o sobie:
Pracuję od 4 lat fizycznie bez przerwy, bez wakacji, bez urlopu. Zdobywam doświadczenie w sportach walki, w pracy na budowie i w życiu, przedsiębiorczo rozporządzam swoje finanse i cały czas jestem żądny nowych sukcesów.

Tomasz Knap (trener Tymoteusza):
Tymek przyszedł do Mnie do klubu w listopadzie cztery lata temu, w białym kimonku z pomarańczowym paskiem. Mały, niepozorny a jednak od samego początku zawzięty i wojowniczy. Nikogo się nie bał jak go wysyłałem do sparingów z innymi zawodnikami cięższymi nawet o 30 kg nigdy nie powiedział nie. Zawsze był na treningu zdarzało się że w zimie było -25 stopni i chłopakom z miasta nie chciało się wyjść z domu a Tymek szedł pieszo 9 km. Kiedyś na treningu zobaczyłem jego ręce mocno zniszczone i spracowane, powiedział mi że się sam utrzymuje już od dwóch lat, a było to trzy lata temu (teraz ma 19). Wielki charakter wojownika zobaczymy co będzie dalej. Obecnie najbardziej przykładamy się do techniki, bo kondycja i siła jest Tylko w tym roku stoczył 8 walk zawodowych (7 wygranych i 1 nie rozstrzygnięta). Myślę że Tymek może jeszcze zamieszać w Naszym MMA.

Dodaj komentarz